trzy lata temu na Berlinale o dziwnej godzinie porannej obejrzałam Vanga. I powiem szczerze chwycił. lekka przyjemna komedia (nie bez drugiego dna), moim zdaniem lepsza od Kumpli. Jednego nie rozumiem - dlaczego to nie dotarło do Polski?
Nie dotarło, bo jesteśmy Meksykiem Europy ;D A poważnie, to mam zamiar obejrzeć ten film, bo już sam opis jest bardzo zachęcający :) Pozdrawiam !!!! ---- F51 ....
hihihi..to samo pytanie napsialem w swoim poscie:) pozdrawiam